Przejdź do głównej zawartości

COŚ DLA CIAŁA I DUSZY

świece z wosku pszczelego i naturalne kule do kąpieli


SELFCARE, CZYLI ZADBAJ PRZEDE WSZYSTKIM O SIEBIE MATKO!

Trochę będzie dziś nietypowo, ale jednak wciąż w klimacie jak najbardziej stylistyki bloga. Dużo ostatnio mówi się o dbaniu o siebie, o pielęgnowaniu zarówno ciała jak i duszy i myślę, że mój dzisiejszy Gość sporo Wam opowie o naturalnych i bezpiecznych przede wszystkim produktach, które od kilku lat tworzy. O "uzupełnianiu kubeczka mocy" kiedy jesteś matką pisałam już wielokrotnie. Motto  "Szczęśliwa mama, szczęśliwe dziecko" powinno służyć za podstawowy drogowskaz macierzyństwa, usuwając te wszystkie męczeńskie bzdury o poświęceniu, udręczeniu i że nieważne jak Ty się czujesz, bo to dziecko jest najważniejsze. 

Otóż nie, jesteś tak samo ważna jak ono i co więcej, jeśli Ty nie masz siły, zasobów cierpliwości, mocy, akceptacji to Twoje dziecko nie będzie szczęśliwe ani odpowiednio zaopiekowane choćby na poziomie emocjonalnym. Naprawdę wychowywanie małego człowieka jest już samo
w sobie tak cholernie trudne, że nie trzeba sobie dokładać, a raczej szukać dróg wsparcia i źródełka siły, żeby nie oszaleć do końca, bo wiadomo, że na krawędzi szaleństwa balansujemy co dnia, ćwicząc swoją wytrzymałość ;) 


BATH BY CANDLELIGHT

W ramach dbania o swój umysł i ciało polecam Waszej uwadze coś, co wydaje się świetnym połączeniem, czy raczej produktem kompleksowym. Świece z wosku pszczelego i naturalne kule do kąpieli jako wspomagacz relaksu. Z tego względu, że produkty są w 100% naturalne i bezpieczne może je używać każdy, czyli również ta grupa osobników najmocniej obwarowana wszelkimi zakazami i środkami ostrożności jak kobiety w ciąży, karmiące, dzieci ;) Wartość takich produktów podbija fakt, że są one ręcznie robione, unikalne, nie ma dwóch identycznych wzorów, każdy z nich jest wyjątkowy. A już zupełnie odbiegając od kwestii użytkowych to w ramach dbania o siebie jest to świetny przykład jak można z pasji stworzyć swój biznes w domu w otoczeniu małych dzieci, jaki to genialny sposób na regularne napełnianie swojego kubeczka i łapanie w życiu balansu.

Ale żeby nie przedłużać, to zapraszam do poczytania, co o swoich produktach opowiada sama ich twórczyni i założycielka "Bath By Candlelight"  - Alexandra Grabowska - matka, żona i wieczna uczennica "holistycznego sposobu życia" - jak sama o sobie pisze. Alexandra nie mówi po polsku, więc pod wywiadem zamieszczam również wersję obcojęzyczną specjalnie dla mojego Gościa i "niepolskojęzycznych" znajomych.

___________________________________________________________________________________

     Kiedy zrodził się pomysł stworzenia świec z wosku pszczelego i naturalnych kul do kąpieli? Jak to się zaczęło?

 

Pomysł stworzenia świec z wosku pszczelego i naturalnych kul do kąpieli przyszedł do mnie jakby z konieczności, kiedy byłam w ciąży z moim pierwszym dzieckiem. W czasie ciąży moje zmysły były wyostrzone i zacząłem mieć bóle głowy za każdym razem, gdy zapalałem świecę. Zrobiłam kilka badań, aby zrozumieć, dlaczego świece przyprawiały mnie o zawroty głowy
i odkryłam, że zwykłe świece, które kupujesz w sklepach, są wykonane z parafiny. Parafina jest produktem ubocznym ropy naftowej, która ma ciemny kolor, więc firmy wybielają wosk, aby uzyskać kolor biały, a następnie dodają syntetyczne barwniki i zapachy, aby świece były atrakcyjne dla klientów - ale także wyjątkowo toksyczne! Kiedy pali się świeca parafinowa, uwalniają się chemikalia, takie jak benzen, toluen i te przytłaczające zapachy, które wywołują ból głowy i nudności (zwłaszcza w ciąży).

Bomby do kąpieli przechodzą podobną linię produkcji: aby były piękne dla konsumentów, firmy dodają sztuczne barwniki i perfumy, żeby świetnie wyglądały i pachniały, ale nie są one wcale korzystne dla Twojej skóry!

Chciałam zrelaksować się kąpielą przy świecach z naturalnych produktów, które nie spowodowałyby złego samopoczucia (i nie byłyby toksyczne dla dziecka), ale nie mogłam ich znaleźć w sklepach, więc stworzyłem własne. Wtedy narodziło się “Bath by Candlelight”.


Dlaczego wybierasz wosk pszczeli? Jak robisz swoje świece?

 

Ponieważ wosk pszczeli jest całkowicie naturalną, nietoksyczną, woskową substancją, którą pszczoły wydzielają po spożyciu miodu do budowy plastrów miodu. Kiedy świeca z wosku pszczelego pali się, uwalnia jony ujemne, które wychwytują i neutralizują wszystkie alergeny występujące w powietrzu, zarazki i nieprzyjemne zanieczyszczenia, dając ulgę w objawach astmy i alergii. Podnoszą również poziom serotoniny, dzięki czemu czujesz się mniej zestresowany i przygnębiony, bardziej radosny i pełen energii. Kupuję ogromne bloki wosku pszczelego od zaufanego pszczelarza mieszkającego na Jurze Polskiej, następnie kroję bloki wosku pszczelego na małe kawałki, aby roztopić je na piecu, a następnie roztopiony wosk wlewam do silikonowych foremek, aby stworzyć piękne świece 3D. Moje świece są celowo wykonane bez barwników, perfum i metalowego podparcia knota, aby zmaksymalizować korzystne działanie jonów ujemnych. Oczyszczenie powietrza przez świecę z wosku pszczelego zajmuje od 30 minut do 1 godziny, w zależności od wielkości pomieszczenia.



           Co sprawia, że ​​Twoje produkty są wyjątkowe? Czy trudno jest wprowadzić na polski rynek taki produkt?

 

To, co czyni moje produkty wyjątkowymi, to to, że są one bardzo różnorodne: nie ma dwóch takich samych świec, nie ma dwóch takich samych kul do kąpieli, bo są ręcznie robione przeze mnie w moim domu, a nie maszynowo w magazynie, nie są to standaryzowane produkty. Każdy przedmiot jest wyjątkowy i przesiąknięty moją energią; „dobry klimat”, jaki otrzymujesz z ręcznie robionego produktu, jest moim zdaniem bezcenny. Nie jest mi łatwo wypromować swoje produkty i usługi na polskim rynku, bo nie mówię po polsku, ale otrzymuję dobre rozeznanie od moich klientów i tak “Bath by Candlelight” przetrwała przez ostatnie pięć lat,
i miejmy nadzieję, że jeszcze pięć lat. Generalnie ludzie, którzy mnie znają, ufają mi i dlatego ufają jakości tego, co sprzedaję.


     Jakie są Twoje plany dotyczące Twojej marki? Planujesz poszerzyć swoją ofertę
o inne produkty?

 

Zacząłem “Bath by Candlelight” w 2017 roku, od tego czasu rozwijałam swoje pasje
i rozszerzałam zainteresowania o inne obszary, co ma również odzwierciedlenie w biznesie. Niedawno wprowadziłem usługę czytania Tarota: dostarczam odczyty online za pośrednictwem poczty elektronicznej (w języku angielskim lub włoskim). Uważam, że karty tarota są niesamowitym narzędziem do samopoznania, a możliwość dotarcia do klientów przez e-mail jest o wiele wygodniejsza z dwóch powodów: po pierwsze, nie ma potrzeby spotykania się osobiście ani umawiania rozmowy telefonicznej; po drugie, masz całkowitą prywatność, nie muszę widzieć twojej twarzy ani cię znać, proszę tylko o znak zodiaku (ponieważ używam astrologii podczas moich odczytów, aby mieć dodatkową warstwę zrozumienia kart). Idąc dalej w biznesie, moim krótkoterminowym planem jest oferowanie odczytów wykresów Natal, co
w tej chwili jest moim ulubionym zajęciem; a na dłuższą metę zaproponuję czytanie z dłoni, co jest tematem absolutnie fascynującym, ale wymagającym wiele praktyki do opanowania.


 Jaka jest Twoją pasją? Co Cię motywuje do działania?

 

Moją pasją jest zdrowie i dobre samopoczucie. Żyję holistycznie we wszystkich aspektach mojego życia, od jedzenia, które jem, po produkty, których używam do sprzątania domu: to więcej niż pasja, to styl życia, to kim jestem. Moją motywacją jest motto życiowe „Jedz dobrze, żyj dobrze, bądź szczęśliwy”. Robię to, ponieważ chcę być najlepszą wersją siebie, dobrym przykładem dla moich dzieci i ludzi wokół mnie.


      Czy mogłabyś podzielić się z naszymi czytelnikami wskazówkami dotyczącymi swoich świec? Na przykład, co zrobić, aby dłużej służyły lub jak oddać świecę do recyklingu? Coś, co mogłabyś zasugerować użytkownikom świec?

 

Jest wiele świetnych wskazówek, ale dwie najważniejsze to:

- Pal 1 godzinę za każdym razem, ponieważ jeśli palisz świecę zbyt długo, knot stanie się długi
z dużym płomieniem; wysoki płomień zużywa więcej wosku pszczelego, więc świeca szybciej się skończy. Krótki knot oznacza krótki płomień, co sprawia, że ​​świeca starcza na dłużej.

- Przytnij knot kilka milimetrów przed ponownym zapaleniem świecy, jest to ważne, ponieważ po pewnym czasie palenia się świecy na wierzchu knota gromadzi się sadza (tzw. „efekt grzyba”), więc trzeba go przyciąć, trochę, aby dać swojej świecy nowy początek. Ponadto, jak powiedziałam wcześniej, krótki knot sprawia, że ​​świeca starcza na dłużej, ponieważ zużywa mniej wosku pszczelego. Jeśli chodzi o recykling, ponieważ wosk pszczeli jest całkowicie naturalny, można go wyrzucać do odpadów organicznych, takich jak żywność. Możesz też zdecydować się na stopienie resztek świecy i ożywienie nowej świecy. W moim domu zbieram resztki wosku pszczelego ze świec, które palę w tygodniu, a w weekendy robię nowe świece
z moimi dziećmi, jest to dla nich zabawne zajęcie i sprawia mi ogromną radość dzielenie się moją pasją z dziećmi. Jeszcze jedna sugestia, którą mogę dać: jeśli jesteś prawdziwym miłośnikiem świec, powinieneś zainwestować w „profesjonalne narzędzia” do gaszenia płomienia
i przycinania knota, na Amazonie znajdziesz piękne zestawy z gasikiem do świec, czerpakiem do knota i przycinaczem do knota. Zgaszenie płomienia za pomocą czerpaka z knotem jest właściwą rzeczą do zrobienia, ponieważ dusi płomień w basenie z woskiem, dzięki czemu nie będziesz mieć oparów i okropnego zapachu spalenizny w całym domu.


______________________________________________________________________________________________________

            


When was the beginning of the idea of creating beeswax candles and natural bath bombs? How did it start?

 

The idea of creating beeswax candles and natural bath bombs came to me out of necessity when I was pregnant with my first child. During pregnancy my senses were highlighted and
I started to get headaches whenever I was lighting a candle. I did some research to understand why candles were making me dizzy and so I discovered that the regular candles you buy in shops are made of paraffin. Paraffin is a byproduct of petroleum, which is dark in colour, so companies bleach the wax to make it white and then add synthetic colorants and odourants to make candles appealing to costumers -but also extremely toxic! When a paraffin candle burns it release chemicals like benzene, toluene and those overwhelming scents that cause you headache and nausea (especially if pregnant). Bath bombs go on a similar line: to make them beautiful for consumers, companies add artificial colorants and perfumes, so they look and smell great but those bath bombs are not beneficial for your skin at all! I wanted to relax with
a bath by the candlelight with natural products that would not make me sick (and that weren’t toxic for the baby inside me) but I couldn’t find them in shops so I created my own.
That’s when “Bath by Candlelight” was born.

 

           Why you choose beeswax? How you make your candles?

 

Because beeswax is an all natural, non-toxic, waxy substance that bees secrete after consuming honey to construct their honeycombs. When a beeswax candle burns it releases negative ions, which trap and neutralise all common air allergens, airborne germs and nasty pollutants, giving you relief from asthma and allergies symptoms. They also increase level of serotonin, helping you feeling less stressed and depressed, more joyful and energised. I buy huge blocks of beeswax from a trusted beekeeper who lives in the Polish Jura, I then cut the beeswax blocks in small pieces to melt them on a stove, then I pour the melted beeswax into silicone moulds to create beautiful 3D candles. My candles are purposely made without colorants, perfumes and metal support for the wick, to maximise the beneficial effect of the negative ions. It takes from 30 minutes to 1 hour for a beeswax candle to clean the air, depending on the size of your room.

 

      What makes your products unique? Is it difficult to introduce
a special product to the Polish market?

 

What makes my products unique is that no one is like the other: no two candles are the same, no two bath bombs are the same, because they are handmade by me in my home, not by machinery in a warehouse, they are not standardised products. Every single item is unique and imbedded with my energy; the “good vibe” you receive from an handmade product is priceless, in my opinion. It has not be easy for me to promote my products and services on the Polish market because I don’t speak any Polish, but I do receive a good spread of mouth from my clients and that’s how the “Bath by Candlelight” managed to survive for the past five years -and hopefully five years more. Generally people who knows me trust me and therefore trust the quality of what I sell.

 

            What are your plans for your brand? Are you planning to extend your offer with other products?

 

I started “Bath by Candlelight” in 2017, since then I grew my passions and expanded my interests in other areas and this is reflecting in the business too. I recently introduced a Tarot reading service: I deliver online readings via email (in English or Italian). I find tarot cards an amazing tool for self-discovery and to be able to reach clients by email is much more convenient for two reasons: first, there is no need to meet in person or to schedule a phone call; second, you have total privacy, I don’t need to see your face or to know you, I only ask for the zodiac sign (as I use astrology during my readings to add an extra layer of understanding of the cards). Going forward in the business, my short-term plan is to offer Natal charts readings, which is my favourite things to do at the moment; and in the long-term I will propose Palm readings, which is an absolutely fascinating topic but requires lots of practice to master.

       What is your passion? What motivates you to act?

My passion is health & well-being. I live holistically in all aspects of my life, from the food I eat to the products I use to clean the house: it’s more than a passion, it’s a lifestyle, it’s who I am. My motivation is in my life motto “Eat well, Live well, Be happy”. I do that because I want to be the best version of myself, to be a good example for my children and the people around me.

 

       Could you share some tips for your candles with our readers? For example, what to do to make them last longer or how to recycle the candle? Anything you could suggest to candle users?

 

There are many great tips but the two most important are: - Burn your candle 1h per time, because if you burn your candle for too many hours the wick will become long with a high flame; a high flame consumes more beeswax so the candle will finish sooner. Short wick means short flame which results in your candle to last longer. -Trim the wick few millimetres before relighting your candle, this is important because after the candle has been burning for a while there is an accumulation of soot on the top of the wick (called “mushroom effect”) so you need to cut it a little bit to give your candle a fresh new start. Also, as I said before, a short wick makes your candle last longer because it consumes less beeswax. When it comes to recycling, because beeswax is totally natural, it can be dispose in the organic waste like your food. Or you can decide to melt your candle leftovers and give life to a new candle. In my house, I collect beeswax leftovers from the candles I burn during the week and on the weekends I make new candles with my children, it is a funny activity for them and it makes me so joyful to share my passion with the kids. One more suggestion I could give: if you are a real candle lover you should invest in “professional tools” to extinguish a flame and trim the wick, you can find beautiful sets on Amazon with a candle snuffer, wick dipper and a wick trimmer. To extinguish a flame with
a wick dipper is the correct thing to do because it suffocates the flame into the wax pool so you will not have fumes and that horrible smell of burnt around the house.


Bardzo dziękuję Alexandrze za rozmowę i równocześnie zapraszam na jej stronę po więcej zdjęć i informacji: 

https://www.bathbycandlelight.com/



Thank you, Alexandra! :)

________

Jeśli spodobał Ci się tekst, uważasz, że komuś może się również spodobać, czy przydać - nie wahaj się, udostępnij i poślij dalej :) Masz pytania, bądź chcesz skomentować - pisz. Wpadaj jak najczęściej, a jeśli chcesz być na bieżąco, polub mój fanpage na fb i profil na instagramie :) 

 

 


Komentarze

NAJCHĘTNIEJ CZYTANE

ZASKRONIEC I PUDEL NA RATUNEK ZWIERZĘTOM

Całkiem niedawno recenzowałam tutaj bajkę, która wygrała konkurs Piórko 2019 , a tu mam już kolejną cudną bajkę do „opowiedzenia”. Autorka „O królewiczu,   który się odważył” Kasia Wierzbicka napisała specjalną bajkę charytatywną, dla bezdomnych zwierzaków, o zaskrońcu i pudelku, którą mam zaszczyt recenzować dla Was. Tytuł zaintrygował mnie dość mocno, bo…mam fobię na wszelkie stworzenia pełzające J Węże bez względu czy jadowite czy nie, małe czy duże wzbudzają u mnie gęsią skórkę, atak paniki z wrzaskiem burzącym ściany wokół i paraliż. Taką mam przypadłość dziwną J Gdyby miały choć dwie nóżki to już mielibyśmy jakiekolwiek pole do dyskusji, a tak to lepiej, żebyśmy nie przecinali sobie wspólnych ścieżek J A bajka owa niby dla dzieci i specjalnie osadzająca niezbyt dobrze kojarzącego się zaskrońca w roli tytułowego bohatera, ale mnie starą babę na chwilę wyleczyła z fobii i zapałałam taką sympatią do zaskrońca, że nawet bym sama pogłaskała go po ogonie. Niestety szkoda,

[WYWIAD] MALUCH W TEATRZE?

            Każdy, kto mnie czyta i zna trochę dłużej niż parę dni, doskonale wie, że kocham teatr, uwielbiam dramat, faworyzuję tragedię, choć ostatnio zauważyłam u siebie niebezpieczną tendencję do zachwycania się komedią J Najmniej znaną mi kategorią teatralną jest teatr dla dzieci, a to dlatego, że moje dziecko dopiero dobija do tego momentu, kiedy zacznie ze mną chadzać „do roboty”. Jednak ignorantem kompletnym nie jestem i parę sztuk dziecięcych w swoim życiu widziałam – lalkowo-kukiełkowego „Mistrza i Małgorzatę”, czy francuskie kukiełki w sztuce „Poliszynel”, jakieś mętne pojęcie o tym świecie mam J Aczkolwiek, za kukiełkami nie przepadam, przebierańców nie lubię…czeka mnie kilka lat eksplorowania i przekonywania się chyba do sztuki dziecięcej J          Ale do rzeczy - bo ja nie o tym, a bardziej o tym, jak to jest z tymi maluchami w teatrze.  Kiedy je zabrać? Czy w ogóle warto zabierać? Czy ma to sens? Czy to jest fajne? Na jakie sztuki? Gdzie? Falą pytań na

JAK SIĘ UBRAĆ DO TEATRU, CZYLI CO WARTO WIEDZIEĆ PRZED WIZYTĄ W TEATRZE

Jednym z najczęściej zadawanych pytań jeśli o wizytę w teatrze chodzi, jest w co się ubrać? i choć jest to kwestia też w jakiś sposób istotna, to ważniejsze dla mnie po kilku ładnych latach obserwacji widzów różnego wieku i kalibru, bardziej na miejscu jest pytanie jak się zachować? Bo o ile dawno, dawno temu wyjście do teatru to był ceremoniał sukni wieczorowych, fryzur, makijażu, ważnych spotkań to obecnie kwestia ubioru pozostawia sporą dowolność, natomiast zachowania, które coraz częściej rozsiadają się wygodnie na widowni, pozostawiają sporo do życzenia. Drażni to okrutnie mnie – widza, a co dopiero mają powiedzieć aktorzy? W teatrze,   choćby że względu na fakt, że jest to przybytek kultury wysokiej, bardziej od nienagannego i modnego przyodzienia wymagana jest kultura, zarówno osobista jak i społeczna, znajomość pewnych obowiązujących zachowań. „Reguła teatralna” jest obecnie bardzo liberalna, bo chodzi o to, żeby ludzi zachęcić, wyjść ze sztuką na ulicę, a nie odstrasz