Przejdź do głównej zawartości

Blogujesz? Testujesz! – BLOGOSFERA CANPOL BABIES


 No i kolejna odsłona wielkiego testowania marki Canpolbabies!
W czerwcu Blogosfera oferuje do przetestowania i wygrania zestaw
z pluszową pozytywką. 
Temat wielce nas poruszył i zainteresował, bo od wielu miesięcy stałym towarzyszem Olafa jeśli chodzi o zasypianie są pozytywki, misie
z pozytywkami, generalnie - „melodie do przytulania”. Z chęcią zatem przetestowalibyśmy, co ma nam Canpol do zaoferowania, owieczka na zdjęciu wygląda bardzo zachęcająco, a futerko wydaje się miękkie i puchate w dotyku J

No ale do rzeczy, zestaw, który można zdobyć zawiera:
- owieczkę z pozytywką,
- gryzak,
- smoczek uspokajający,
- pudełko na smoczek.

Ponadto, uczestniczki Blogosfery mogą zorganizować konkurs na swoim blogu (w tym również ja ;)) i obdarować kogoś takim miłym zestawem.

Mieliśmy przyjemność testowania już sterylizatora i butelek od Canpolu, ale to bardziej prezent dla Mamy niż dziecka, więc teraz może bardziej
w dziecięcą stronę byśmy poszli i zapytali o opinię Olafa, czy smoczek dobrze się zagryza, czy owieczka ładnie „śpiewa” i futerko jest zadowalająco miękkie J Liczymy, że uda nam się to sprawdzić i podzielić z Wami ta wiedzą J

A jeśli sama chciałabyś testować lub zorganizować konkurs z "canpolowymi" nagrodami wystarczy:
- zarejestrować się lub zalogować w serwisie http://canpolbabies.com/pl/blogosfera
- dodać wpis o Blogosferze Canpol babies na swoim blogu
- wypełnić formularz zgłoszeniowy w Blogosferze -http://canpolbabies.com/pl/blogosfera/zgloszenie/formularz

Wszystkie szczegóły pod LINKIEM: http://canpolbabies.com/pl/blogosfera

Powodzenia! 

Komentarze

NAJCHĘTNIEJ CZYTANE

WEJDŹ W MOJE BUTY, CZYLI W POSZUKIWANIU EMPATII W ZWIĄZKU

Podejdź do mnie. Stań obok. Bardzo blisko. Wejdź w moją skórę. Moje buty.  WEJDŹ W MOJE BUTY Tak, wiem, że w moich butach może być Ci niewygodnie, za ciasne obcierają stopy, za duże utrudniają przemieszczanie się, ale nigdy mnie nie zrozumiesz, jeśli nie spróbujesz postawić się na moim miejscu, nie przejdziesz odcinka drogi w moich butach. To może być niewygodne i bolesne doświadczenie, wychodzisz przecież ze strefy własnego komfortu i opuszczasz swoje jestestwo, ale jeśli nie będziemy od czasu do czasu zakładać swoich butów, zamiast poranionych stóp, możemy mieć poranione serca i dusze. Empatia, zrozumienie, umiejętność wejścia w skórę partnera to mocny fundament pod budowany związek, bez niego konstrukcja jest chwiejna, grozi zawaleniem i dotkliwym poranieniem, a czasem nawet „śmiercią” budowanej Miłości. IF I WERE YOU...   Te metaforyczne buty przyszły mi od razu na myśl w kwestii tematu zrozumienia drugiej osoby. Pamiętam lekcje angiels...

KICIA KOCIA - DLACZEGO DZIECI TAK JĄ UWIELBIAJĄ?

Kicia Kocia to chyba najpopularniejsza kocia bohaterka wśród maluchów. Myślałam, że moje dziecko oszaleje na jej punkcie, bo wszak to kot, a jak tylko pojawiał się „miau” to był szał 😊 Ale jak przyniosłam dwie pierwsze książeczki na próbę, to jednak szału nie było i czekają wciąż na swój czas.  Natomiast niedawno syn dostał książeczkę z ponad 40 otwieranymi okienkami zatytułowana „Kicia Kocia i Nunuś. Bardzo fajna rodzina” i faktycznie oszalał na punkcie otwieranych z różnych stron okienek, nie wiem jak z sympatia do głównej bohaterki, ale ta pozycja wydawnicza przypadła bardzo do gustu i małych rączek.  I o to chodzi w sumie, oprócz ilustracji, historii i bardzo pięknego przesłania swoją drogą, książeczka ta wspiera rozwój motoryki małej u dziecka, sprawności manualnej, ćwiczy pamięć i spostrzegawczość. Autorka umieszcza na kartach książeczki bardzo sympatyczną opowieść o tym jak rodzeństwo Kicia Kocia i Nunuś wybierają się do Państwa Kwiatek i po drodze obserwu...

DROGA DO AUTENTYCZNOŚCI - ARTYKUŁ GOŚCINNY

Związek między dwojgiem ludzi, związek wewnętrzny z sobą samym to w zasadzie jedna z kluczowych kwestii w naszym życiu i może dlatego bałam się o tym pisać  z pozycji eksperta, bo nie czułam się wystarczająco kompetentna, żeby pouczać, czy nauczać. Ale tylko krowa nie zmienia poglądów i kiedy pewnego dnia mojego blogowania stanęła na mojej drodze kobieta szczególna i zaproponowała napisanie artykułu w  sferze relacji damsko-męskich - zgodziłam się na eksperyment. W dalszym ciągu, trzymając się konwencji, że chciałabym bardziej inspirować niż pouczać, spotkanie z Patrycją Dorsz vel Drożdż  było katalizatorem do narodzin nowej kategorii na blogu, za co jej serdecznie dziękuję. Za tą inspirację :) Jako, że nie wierzę w przypadkowe spotkania, a w to, że ludzie stają na naszej drodze w jakimś celu, zaprosiłam Patrycję, w internetach znaną jako Pani Mediator  do napisania artykułu wyjątkowego, tekstu, z którego sama dla siebie wyniosłam pokaźną garść wiedzy, dlatego chc...